Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Napięta sytuacja na Krymie

0
Podziel się:

Napięta sytuacja na Krymie. O świcie nieznani napastnicy wtargnęli na teren gmachów parlamentu i Rady Ministrów w Symferopolu i przejęli je.
Na miejscu jest policja, a obywatele są proszeni o niezbliżanie się do miejsca zdarzenia. Jak relacjonuje Informacyjnej Agencji Radiowej ukraiński dziennikarz na Krymie Aleksander Jankowski, około 5:40 w centrum było słychać wybuchy i wystrzały. Uzbrojeni napastnicy przejęli gmachy parlamentu i Rady Ministrów Autonomicznej Republiki Krymu. Nad tym ostatnim powiewają teraz dwie flagi: rosyjska i krymskiej autonomii. Przy czym rosyjska pojawiła się tam zamiast ukraińskiej.
Jak relacjonuje rozmówca IAR, w centrum Symferopola nie brakuje funkcjonariuszy milicji. Wstrzymali ruch kołowy i pieszy w obawie przed ewentualnymi prowokacjami. Według miejscowych mediów, na parterze gmachu parlamentu wybite są szyby i widać ślady po kulach.
Po obaleniu Wiktora Janukowycza wielu obywateli Krymu protestowało przeciwko nowemu porządkowi na Ukrainie. Wczoraj pod parlamentem w Symferopolu doszło do starć zwolenników przyłączenia się do Rosji i miejscowych Tatarów, którzy domagają się, by Krym pozostał w granicach Ukrainy.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)