Jak dowiedziała się gazeta, najważniejsza zmiana to zdecydowane rozgraniczenie między leczeniem niepłodności a techniką sztucznego rozrodu, z zapłodnieniem pozaustrojowym na czele. Najważniejszym zaleceniem dla lekarzy ma być przede wszystkim diagnostyka i dokładne badanie przyczyn niepłodności oraz ich usuwanie.
Potrzeba stworzenia nowych rekomendacji powstała dlatego, że w wielu ośrodkach zamiast dogłębnej diagnostyki i prób rozwiązania istniejących problemów, pacjentów od razu odsyłano do procedur in vitro - pisze "Nasz Dziennik".
naszdziennik/IAR/jm