na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, raportu na temat "dostępu kobiet do opieki zdrowotnej". Zdaniem gazety, dokument opracowały środowiska lewackie i feministyczne, i może on stać się narzędziem w próbach liberalizowania prawa aborcyjnego.
W raporcie zaliczono nasz kraj - obok Słowacji i Włoch - do państw, w których regulacje odnoszące się do klauzuli sumienia zostały "niewłaściwie wdrożone". Według dziennika, oznacza to, że przeszkadzają w przeprowadzaniu aborcji. Dokument postuluje, aby lekarz mógł odmówić zabicia nienarodzonego dziecka, ale wtedy musiałby wskazać innego medyka, który się na to zgodzi.
Jednak w ten sposób lekarz i tak byłby współwinny aborcji - alarmuje "Nasz Dziennik". Gazeta boi się, że gdyby w Strasburgu zostało przyjęte stanowisko przeciwne ochronie życia, wtedy środowiska proaborcyjne w Polsce dostałyby do rąk poważny argument, aby dążyć do zmiany naszego prawa.
Więcej w dzisiejszym "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/"Nasz Dziennik"/hs/łp