Oczywiście ludowcy mogą pozostać w koalicji, ale będzie ich to sporo kosztowało - podkreśla gazeta. Jak pisze, o psującym się klimacie w koalicji świadczą dwa ostatnie wydarzenia. Janusz Palikot w wywiadzie dla portalu Onet.pl powiedział, że dla PO korzystniejsza byłaby koalicja z SLD, gdyż partia mogłaby "osiągnąć więcej".
Ale ważniejsze było to, że Palikot dopuszcza powołanie takiej koalicji w przyszłości. Wcześniej znamienne oświadczenie wydał poseł PSL Eugeniusz Kłopotek, który zapowiedział, że dla dobra koalicji i rządu powstrzyma się od komentowania bieżących wydarzeń politycznych. Nie kryje on, że "ostatnie poczynania PO i premiera Donalda Tuska godzą w spójność koalicji rządowej", czego dowodem jest przede wszystkim powołanie Rady Gospodarczej przy premierze, co odbyło się bez konsultacji z PSL.
O zgrzytach w koalicji pisze "Nasz Dziennik".
Informacyjna Agencja Radiowa/"Nasz Dziennik"/adb/łp