Renata Ochman, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, zapewnia, że w przypadku spółdzielni mieszkaniowych, w których łamane są przepisy dotyczące wentylacji mieszkań, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego niewiele może.
"Nadzór budowlany ma możliwość interwencji wtedy, kiedy stwierdzi na przykład, że budowa jest wykonana niezgodnie z projektem, czyli niezgodnie z przepisami prawa. Tu projekt jest podstawą, i to projektant ponosi odpowiedzialność za jego nieprawidłowe sporządzenie. Z kolei na etapie budowy jest nadzór inwestorski, którego zadaniem jest dbanie o to, żeby wykonawca wykonywał inwestycję zgodnie z projektem i wszystkimi zapisami w warunkach pozwolenia, decyzjach itd" - zaznacza Ochman.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/kry/dj