Szefowa placówki, profesor doktor habilitowany Alicja Chybicka, z prośbą o pomoc zwróciła się do minister Ewy Kopacz, prezesa NFZ Jacka Paszkiewicza i parlamentarzystów. Jednak - jak podaje gazeta - nie otrzymała żadnej odpowiedzi, także od premiera i do prezydenta.
Dwadzieścia sześć dolnośląskich szpitali powiatowych już ograniczyło lub całkowicie wstrzymało przyjęcia. Kolejne placówki przymierzają się do tego drastycznego posunięcia - informuje "Nasz Dziennik".
Jak dodaje gazeta - dolnośląski Urząd Marszałkowski, chcąc poprawić sytuację finansową szczególnie zadłużonych szpitali, zamierza zlikwidować lub połączyć niektóre placówki we Wrocławiu. Zdecydowanie sprzeciwiają się jednak temu pracownicy, NSZZ "Solidarność" oraz sami pacjenci - pisze dziennik. Ministerstwo zdrowia przeznaczyło dodatkowe środki na nadwykonania, jednak dyrektorzy szpitali nie wiedzą, kiedy i ile dostaną pieniędzy.
"Nasz Dziennik"/man/Siekaj