Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Nasz Dziennik" - Piloci do końca chcieli posadzić maszynę

0
Podziel się:

"Nasz Dziennik" dotarł do pilotów latających na Tu-154. Twierdzą oni, że przebieg zdarzeń na lotnisku w Smoleńsku wskazuje raczej na poważne uszkodzenie prezydenckiej maszyny, a nie błąd załogi samolotu.

Zdaniem pilotów to co stało się na ostatnim etapie lotu nie było podejściem do lądowania, tylko wynikiem tego, co zdarzyło się wcześniej. Ich zdaniem z pozostawionych śladów wynika, że samolot nad samą ziemią zawadził o drzewo, ale brakuje informacji, czy już wcześniej mógł nie mieć sterowności. Jak powiedzieli gazecie lotnicy - można wnioskować, że piloci prezydenckiej maszyny wiedzieli na jakiej byli wysokości, byli nawet o tym ostrzegani, ale najwyraźniej nie mogli zareagować.
Piloci zwracają też uwagę na szereg innych wątpliwości, jakie pojawiają się po tragedii pod Smoleńskiem. Z analizy przebiegu dotychczasowych katastrof z udziałem Tupolewów wynika między innymi, że wiele z nich było wynikiem awarii drugiego silnika, który następnie niszczył instalację hydrauliczną odpowiadającą za sterowanie samolotem - czytamy w "Naszym Dzienniku".

"Nasz Dziennik"/man/jp

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)