Gazeta przypomina, że w sobotę w Wilnie, Warszawie, Chicago, Phoenix i Waszyngtonie odbyły się pikiety przeciw dyskryminacji Polaków na Litwie. "Dzisiaj tylko presja międzynarodowa może zmienić tę trudną sytuację" - mówi w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" Aleksander Szycht ze Stowarzyszenia Memoriae Fidelis.
"Nasz Dziennik" dodaje, że jak dotąd naciski polskiego MSZ, w tym ani wezwanie na rozmowę ambasadora Litwy, ani nota dyplomatyczna, niczego nie zmieniły. "Mam jedną metodę postępowania - spokojne, przyjazne i stanowcze upominanie się o respektowanie polskich praw, a także polskich emocji na Litwie. Robimy to nieustannie" - tłumaczy Donald Tusk. Ale ta metoda jest nieskuteczna - zauważa gazeta.
Więcej na ten temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Nasz Dziennik/kry/dj