Prokuratura w Opolu umorzyła śledztwo w sprawie śmierci Jana Klusika, jednego z modlących się pod tak zwanym krzyżem pamięci ustawionym przez harcerzy przed Pałacem Prezydenckim - pisze "Nasz Dziennik". Gazeta dodaje, że nie wykryto związku między poturbowaniem tego mężczyzny nad ranem 15 sierpnia 2010 roku a jego późniejszym zgonem. Jednocześnie prokuratorzy nie ustalili tożsamości napastnika. Członkowie rodziny zmarłego są zaskoczeni, że o wynikach śledztwa dowiadują się z mediów, i zamierzają wystąpić do prokuratury o bliższe informacje na ten temat.
W opinii prawników - pisze "Nasz Dziennik" - nieprawomocna decyzja o umorzeniu śledztwa oznacza, że może ona zostać podważona.
Więcej na tem temat - w "Naszym Dzienniku".
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/"Nasz Dziennik"/kry
