"Nasz Dziennik" przypomina, że jutro prezes NBP będzie wraz z siedmioma innymi członkami Komisji Nadzoru Bankowego decydował o przyszłym połączeniu Pekao SA z BPH. Wcześniej Balcerowicz odsunął od decydowania wiceministra finansów pod zarzutem braku bezstronności. Wygląda na to, że jutrzejsze posiedzenie KNB prezes Balcerowicz powinien rozpocząć od... wyłączenia siebie samego - pisze "Nasz Dziennik" w artykule pod tytułem "W czyim interesie?".
"Nasz Dziennik"/dabr