W opinii gazety, powołującej się na Christophera Świerka, który do października 2007 roku prowadził to śledztwo, zasięg i rozmiary działania tej zorganizowanej grupy przestępczej z uwagi na powiązania wysokich rangą urzędników administracji państwowej, polityków i funkcjonariuszy straży granicznej przewyższają obszar działania słynnej mafii paliwowej.
Postawienie celnikom zarzutów stało się możliwe dzięki zeznaniom jednego ze skruszonych gangsterów, gdy śledczy wpadli na trop powiązań "układu wrocławskiego" z lokalnymi politykami. Według "Naszego Dziennika", prowadzący śledztwo obecnie analizują zeznania i zgromadzone materiały, które wskazywać mogą na udział w sprawie Władysława Frasyniuka, polityka Partii Demokratycznej - demokraci.pl.
Według nieoficjalnych informacji "Naszego Dziennika", celnicy, którzy dotąd usłyszeli zarzuty, przyjęli od spedytorów i właścicieli firm transportowych łącznie około 200 tysięcy złotych.
Więcej w "Naszym Dzienniku".
IAR/"Nasz Dziennik"/as/jędras