Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NAUKA-wirus- internet- akcja FBI

0
Podziel się:

Zgodnie z zapowiedzią amerykańscy eksperci z FBI wyłączyli serwery zainfekowane groźnym wirusem komputerowym - potwierdza amerykańska prasa. Miało to odciąć nawet kilkaset tysięcy internautów od sieci - na razie jednak brak doniesień o większych problemach z łącznością. Akcja FBI była ostatnim etapem trwającej od kilku lat operacji.

Celem był tzw. trojan o nazwie DNS Changer. Ten wynaleziony przez estońskich cyberprzestępców program przekierowywał internautów na złośliwe witryny. FBI i estońska policja rozbiły gang i unieszkodliwiły trojana, nadal jednak nawet kilkaset tysięcy komputerów na świecie mogło łączyć się z internetem w niewłaściwy sposób. Jeśli ktoś nie usunął wirusa, to dziś mógł mieć kłopoty z dostępem do internetu, bo jak potwierdziły amerykańskie dzienniki, FBI wyłączyło wadliwe serwery. Ale zdaniem obserwatorów większych problemów nie było.
"Do nas nie napłynęły żadne zgłoszenia o jakichkolwiek anomaliach związanych z brakiem łączności z internetem", powiedział Polskiemu Radiu zajmujący się zagrożeniami internetowymi ekspert Tomasz Bukowski z grupy CERT działającej przy Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej. Dodał, że prawdopodobnie zainfekowanych komputerów było znacznie mniej niż sądzono, bo internauci zdążyli przed akcją FBI usunąć z komputerów złośliwe oprogramowanie.
.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)