Premier Francji Jean-Marc Ayrault stwierdził, że Neil Armstrong zrealizował marzenie pokoleń wynalazców, naukowców, poetów i amatorów. Zdaniem szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso Armstrong zostawił nie tylko odcisk stopy na Księżycu, ale także wieczny ślad w ludzkiej pamięci. Prezydent USA Barack Obama napisał na portalu Tweeter, że Neil Armstrong był bohaterem nie tylko swych czasów, ale także wszech czasów.
Lądowanie na Księżycu 20 lipca 1969 roku oglądało w telewizji ponad 500 milionów ludzi. "Dla człowieka to jeden mały krok, dla ludzkości skok ogromny" - powiedział Armstrong gdy stanął na powierzchni Księżyca i cytat ten przeszedł do historii. Ale miał też na temat Księżyca uwagi mniej formalne.
"Tu jest trochę jak na jakiejś amerykańskiej pustyni. Bardzo ładnie"
Armstrong uchodził za człowieka bardzo skromnego. Gdy dowiedział się, że jego księżycowe pamiątki osiągają na aukcjach zawrotne ceny, przestał podpisywać jakiekolwiek memorabilia.
IAR