Radosław Sikorski wyjaśnił, że podejrzany jest przesłuchiwany przez pakistańską policję. Minister ma nadzieję, że zatrzymany powie wszystko, co wie o swoich kompanach. Chciałby też, aby zadano mu pytania, postawione przez stronę polską.
Wczoraj późnym wieczorem Radosław Sikorski mówił, że schwytanie pokazuje skuteczność działań naszych dyplomatów i dobrą współpracę z Pakistanem. Szef dyplomacji wyraził nadzieję, że pakistańscy sędziowie sprawiedliwie osądzą schwytanego. Zaznaczył, że sprawiedliwie w tym wypadku znaczy bardzo surowo.