Relacje miedzy Berlinem a Londynem dawno nie były tak napięte. Wszystko przez kryzys finansowy, a dokładnie pomysły na jego rozwiązanie. Wielka Brytania nie chce zgodzić się na podatek od transakcji finansowych, obawia się też zmian w unijnych traktatach i rosnącej roli Niemiec w Europie.
Po rozmowach w Berlinie Angela Merkel i David Cameron zapewniali jednak, że będą pracować nad wspólnym stanowiskiem. Merkel mówiła, że oba kraje mają swoje sprawy i interesy, ale dzięki przyjaznym stosunkom jakie łączą Niemcy i Wielką Brytanię, uzgodniono, że do następnego szczytu unii w grudniu, oboje przywódcy będą razem szukać rozwiązania.
Merkel i Cameron zgadzali się za to co do kształtu przyszłorocznego budżetu unijnego. Odrzucili propozycję Parlamentu Europejskiego, który chce zwiększenia budżetu o ponad 5%. David Cameron mówił że to nie do zaakceptowania.