Samolot typu Fokker 100 został zmuszony do awaryjnego lądowania z powodu defektu podwozia. Przy podchodzeniu do lądowania nie wysunęły mu się wszystkie koła. Na pokładzie maszyny niemieckich linii Contact Air lecącej z Berlina do Stuttgartu było 73 pasażerów i 5 członków załogi.
Nikt nie został ranny. Kilka osób będących w szoku skorzystało na lotnisku z pomocy lekarskiej. Po wylądowaniu wszycy opuścili samolot przez specjalny rękaw.
Samolotem podróżował między innymi szef niemieckich socjaldemokratów Franz Müntefering, który leciał do Stuttgartu na wiec wyborczy. Polityk podziękował kapitanowi i załodze maszyny za, jak powiedział, "mistrzowskie" doprowadzenie jej do lądowania i zażegnanie niebezpieczeństwa.