Wizyta w Moskwie nazywana jest misją ostatniej szansy. Niemiecki minister chce rozmawiać o napięciach na linii Unia Europejska-Rosja. Chodzi nie tylko o sprawę rosyjskiego embarga na import polskich produktów spożywczych, ale także o kryzys w relacjach Rosji z Estonią.
Frank-Walter Steinmeier ma też rozmawiać o wstrzymanych dostawach rosyjskiej ropy do litewskiej rafinerii Możejki, której właścicielem jest PKN Orlen. â?ľNie jestem w stanie ze 100-procentową pewnością powiedzieć, czy w poszczególnych sprawach nastąpi postęp, ale nie można nie podjąć próby" - dodał Frank-Walter Steinmeier.
W związku z licznymi napięciami w kontaktach z Rosją i nierozwiązanymi problemami, jak chociażby embargiem na import polskich towarów, pojawiły się głosy, by odwołać zaplanowany na piątek szczyt. Ten pomysł odrzucił jednak szef niemieckiej dyplomacji, który uważa, że rozmowy są ważne, zwłaszcza w skomplikowanych sytuacjach.