Jedna z organizacji nie kryje swoich intencji nawet w nazwie - Stowarzyszenie Na Rzecz Rehabilitacji Prześladowanych Za Zaprzeczanie Holokaustowi. Druga to centrum edukacyjne Collegium Humanum. Obie działały w mieście Vlotho.
Założone w 1963 roku Collegium Humanum uchodziło za miejsce spotkań członków sceny neonazistowskiej, w tym ekstremistów negujących zagładę Żydów w okresie Trzeciej Rzeszy. Dlatego od dłuższego czasu było pod obserwacją służb specjalnych. Imprezy w Collegium Humanum organizowało również Stowarzyszenie Na Rzecz Rehabilitacji Prześladowanych Za Zaprzeczanie Holokaustowi.
Decyzję o delegalizacji obu związków podjął minister spraw wewnętrznych Wolfgang Schäuble. Policja i prokuratura przeprowadziły również szereg rewizji w kilkudziesięciu miejscach związanych ze skrajnie prawicową sceną w kilku niemieckich krajach związkowych.