Rosja - zamieszki - 380 aresztowanych
W Moskwie, 380 osób trafiło do aresztu za udział w zamieszkach. W nocy z niedzieli na poniedziałek w południowych dzielnicach rosyjskiej stolicy doszło do starć mieszkańców z policją.
Jako pierwsi wyszli na ulicę mieszkańcy rejonu Birulewo. Powodem do demonstracji była śmierć ich 25 letniego sąsiada. Domagali się natychmiastowego ujęcia sprawcy zabójstwa, jako podejrzanego wskazując jednego z emigrantów handlujących na pobliskim bazarze. Twierdzili, że policja jest opieszała w swoich działaniach a władze stolicy zbyt liberalnie traktują przyjezdnych z Kaukazu i środkowej Azji.
W niedzielę wieczorem demonstranci obrzucili bazar petardami i zdemolowali halę targową. Doszło też do przepychanek z policją, która aresztowała 7 najbardziej agresywnych demonstrantów. Późnym wieczorem, przez kilka godzin grupy demonstrantów wielokrotnie wdawały się w bijatykę z policjantami. Rannych zostało kilku funkcjonariuszy a 380 osób trafiło do aresztu. Dziś będą przesłuchani i Komitet Śledczy podejmie decyzję czy postawi im zarzut udziału w zamieszkach.
Informacyjna Agencja Radiowa