Barack Obama oficjalnie odebrał nominację Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich. Później w porywającym przemówieniu wezwał swoich rodaków by zmienili Amerykę odrzucając politykę Partii Republikańskiej, którą reprezentuje John McCain.
Kilkuminutowymi owacjami 80 tysięcy osób powitało Baracka Obamę na stadionie futbolowym w Denver. _ Z głęboką wdzięcznością i wielka pokorą, przyjmuję waszą nominację do prezydentury Stanów Zjednoczonych _ - mówił kandydat demokratów.
W trwającym prawie godzinę przemówieniu Obama oskarżył administrację George'a Busha o nieodpowiedzialną politykę gospodarczą, która doprowadziła do tego, że ludziom żyje się coraz gorzej. Postawił znak równości pomiędzy polityką George'a Busha i programem Johna McCaina.
Przypomniał, że McCain zgadza się z Bushem w 90% spraw, proponuję kontynuację zwolnień podatkowych dla bogatych oraz dla korporacji i nie zgadza się na powszechne ubezpieczenia zdrowotne. _ Nie sadzę, że Johna McCaina nie obchodzi codzieje się w życiu Amerykanów. Uważam, że po prostu go nie zna _ - grzmiał kandydat demokratów.
Obama zwrócił uwagę, że republikanie są przywiązani do idei indywidualnej własności. _ Czas by zostali właścicielami swojej porażki _ - stwierdził.