Władze PKP Intercity zapowiadają, że w związku ze zmianą nazwy pociągi nie podrożeją. Nie wiadomo jednak, czy zostanie wycofany obowiązek kupna miejscówki na pociąg TLK. Obecnie w pociągach pospiesznych wystarczy kupić sam bilet. W połączeniach TLK wymagana jest jeszcze miejscówka.
Również wiele pociągów, które teraz są ekspresami, zostanie przemianowanych na połączenia TLK. Mają na tym skorzystać przede wszystkim podróżni, ponieważ będzie taniej. Jest tak, ponieważ taryfa w pociągach TLK jest dużo niższa niż w ekspresach.
Pierwsze ekspresy znikną z linii Warszawa - Kraków. Jednak ta zmiana sprawi, że pociągi te będą jeździły dłużej, ponieważ na ich trasie pojawią się nowe przystanki.
PKP Intercity zapewnia, że likwidacja kategorii pociągów pospiesznych nie wpłynie na ich cenę. Paweł Ney nie wyklucza jednak, że w przyszłym roku konieczna będzie weryfikacja taryfikatora.
W grudniu ubiegłego roku PKP Intercity przejęła od spółki PKP Przewozy Regionalne blisko 400 pociągów pospiesznych. Władze Intercity zapewniały wtedy, że nie będą likwidowały tych połączeń. Jednak w ciągu roku kilkanaście pociągów zniknęło z rozkładu jazdy. PKP Intercity tłumaczyła te decyzje względami ekonomicznymi.