Ewa Katulska, rzecznik spółki energetycznej Enea poinformowała Radio Merkury, że przyczyną awarii jest uszkodzenie linii średniego napięcia wychodząca z głównego punktu zasilania w leszczyńskim Gronowie.
Miejscy energetycy zlokalizowali już awarię, teraz próbują ją usunąć. Przedstawiciele Enei nie wiedzą jednak, jak długo potrwa przywracanie dostaw prądu.
Oburzenia nie kryją mieszkańcy, którzy od wielu godzin nie mogą się skontaktować z przedstawicielami koncernu. Podkreślają, że Enea powinna poinformować o braku prądu poprzez środki masowego przekazu.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.