Prawo i Sprawiedliwość pozbywając się posłanek o bardziej wyważonych poglądach robi wyraźny zwrot w prawo - przekonuje Olgierd Annusewicz. PiS jest trochę jak samolot, któremu pilot obciął lewe skrzydło i w związku z tym zaczyna się lot w prawo, ale niestety dla tej partii jest to lot pikujący - tłumaczy obrazowo politolog.
Annusewicz przewiduje, że konsekwencją wyrzucenia z PiS Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak, będzie spadek notowań partii. Joanna Kluzik-Rostkowska była w opinii politologa magnesem przyciągającym do PiS wrażliwy społecznie i zdroworozsądkowy elektorat. Z momentem wyrzucenia posłanek z partii część wyborców straciła swoją reprezentację w polityce, co będzie miało przełożenie na sondaże.
Joanna Kluzik-Rostkowska i Elżbieta Jakubiak z Prawa i Sprawiedliwości zostały wykluczone wczoraj. Komitet polityczny PiS uznał, że złamały statut partii i działały na szkodę.
56 procent Polaków źle ocenia wykluczenie z Prawa i Sprawiedliwości posłanek - Joanny Kluzik-Rostkowskiej i Elżbiety Jakubiak. 21 procent uważa, że była to dobra decyzja władz PiS. 23 procent nie ma na ten temat zdania. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego dla Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii Homo Homini.
Sondaż przeprowadzono telefonicznie 5 listopada, na grupie 1100 osób, reprezentatywnej dla ogółu Polaków. Błąd opracowania wynosi 3 procent, a poziom ufności 0,95.
