Wbrew pozorom nie jest to zmiana prosta. W samej Wielkiej Brytanii będzie wymagać nowelizacji lub anulowania dziewięciu historycznych praw zwyczajowych i ustaw, z których najmłodsza liczy 310 lat. Co więcej, te zmiany musi wprowadzić każde z państw Commonwealthu.
Brytyjski premier David Cameron powiedział na szczycie w Perth: "Po raz pierwszy szesnaście monarchii królowej podjęło akcję jako jedna grupa". Oprócz zniesienia zasady męskiej primogenitury, czyli dziedziczenia korony przez pierworodnego syna, zniesiony też zostanie zakaz królewskich małżeństw z katolikami z roku 1688. "Postawy uległy przez stulecia fundamentalnym zmianom i pewne przestarzałe zasady nie mają już dla nas sensu" - oświadczył premier Cameron i zapowiedział, że szesnaście rządów przystąpi teraz do skoordynowanych zmian konstytucyjnych, przy czym Wielka Brytania z historycznych powodów przeprowadzi je jako pierwsza.
IAR