Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPIS PiS-Kaczyński-drożyzna

0
Podziel się:

Jarosław Kaczyński oskarżył rząd, że nie przeciwdziała skutkom drożyzny. Podkreślił, że zapłata w sklepie spożywczym za kilka podstawowych produktów była dzisiaj dwa razy wyższa niż kiedy rządził PiS.

Prezes PiS poszedł na zakupy w towarzystwie wiceprezes Beaty Szydło, szefa Kluby Parlamentarnego Mariusza Błaszczaka i rzecznika PiS Adama Hofmana oraz tłumu dziennikarzy. Wybrał jeden ze sklepów osiedlowych w Warszawie.
Po zakupach powiedział, że zapłacił ponad 55 złotych. Podkreślił, że rząd powinien w tej sytuacji zadbać o osoby o najniższych dochodach, którym wydatki na żywność pochłaniają większość środków. Przypomniał, że aby zrekompensować skutki wzrostu cen PiS proponuje projekt ustawy o dodatku drożyźnianym. W czwartek projektem zajmie się Sejm.
Zdaniem posłów PO, obarczanie rządu Donalda Tuska winą za wzrost cen jest wyrazem braku znajomości podstawowych zasad ekonomii. Platforma nie poprze projektu PiS. Szef komisji finansów publicznych Paweł Arndt uważa, że dodatek drożyźniany jest jednym z wielu projektów, które partie zaproponują przed wyborami żeby przypodobać się wyborcom. Zdaniem posła PO "kominy cenowe" w przypadku niektórych produktów są zjawiskiem przejściowym, zależnym od giełd światowych i w ciągu kilku tygodni powinny się obniżyć.
Poseł Sławomir Neumann uważa, że aby chronić najuboższych rząd zrobił ruch wyprzedzający i obniżył VAT na podstawowe artykuły żywnościowe przy podwyżce tego podatku od 1 stycznia.
W rozmowie z dziennikarzami prezes PiS zapewnił, że PiS nie jest partią jednego, smoleńskiego tematu ale zajmuje się wszystkimi najważniejszymi problemami Polski. Potwierdził też, że 10 kwietnia, jak co miesiąc "oczywiście" będzie na Krakowskim Przedmieściu". .
Jarosław Kaczyński odpowiedział również na pytanie czy bierze pod uwagę powrót do partii Adama Bielana - "syna marnotawnego PiS". Zdamiem prezesa, pytania tego rodzaju należy kierować do samego Adama Bielana. "Generalnie rzecz biorąc - może tutaj będę mało ewangeliczny - ale tłustego cielaka nie zabiję" - dodał.
W przypowieści biblijnej uradowany powrotem marnotrawnego syna ojciec kazał z tej okazji zabić cielę i wyprawić ucztę. Wywołało to niezadowolenie drugiego syna, który zawsze był wobec ojca w porządku.
Europoseł Adam Bielan, były bliski współpracownik prezesa i rzecznik PiS przeszedł w ubiegłym roku do tworzącego się po wyborach ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. Ostatnio wszedł w spór z liderami PJN i przewodnicząca Joanna Kluzik-Rostkowska poinformowała, że zakończyła z nim współpracę.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)