Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

OPIS Rostowski - po rozmowie z Napieralskim

0
Podziel się:

Minister finansów Jacek Rostowski rozmawiał w Sejmie z liderem SLD Grzegorzem Napieralskim na temat stanu finansów publicznych.

Jacek Rostowski na początku zarzucił sześciu posłom SLD, że głosowali przeciwko tak zwanemu sześciopakowi. Minister finansów przypomniał, że bardzo ważny - jak mówił - pakiet sześciu ustaw, które mają usprawnić zarządzanie i wzmocnić dyscyplinę finansów publicznych, został dziś przyjęty przez Parlament Europejski.
Jacek Rostowski mówił także, że Sojusz w pakcie zawartym z Business Centre Club chce podwyższyć VAT miedzy innymi na usługi budowlane i gastronomię. Według szefa resortu finansów, skutkowałoby to m.in. wzrostem cen usług budowalnych.
Grzegorz Napieralski odpowiedział, że to Platforma jest partią, która podnosi podatki. Dodał, że SLD nie zamierza podnosić podatków, a rządy Sojuszu były jedynymi, które tego nie robiły. Jacek Rostowski odpierał, że podwyżka VAT wprowadzona przez rząd Donald Tuska była minimalna. Szef SLD mówił, że to Platforma Obywatelska oraz minister Rostowski są odpowiedzialni za zapaść finansów publicznych - do jakiej - zdaniem Napieralskiego doszło w naszym kraju.
Obaj politycy spierali się także o ulgę prorodzinną. Jacek Rostowski zarzucił wcześniej liderowi SLD, że proponuje w programie partii ograniczenie ulgi dla najuboższych. Napieralski odpowiadał, że zdaniem Sojuszu ulga prorodzinna "dotyczy dziś osób najlepiej zarabiających".
W spotkaniu uczestniczyli po stronie Grzegorza Napieralskiego profesor Stanisław Gomułka, reprezentujący Business Centre Club, profesor Stanisław Flejterski oraz poseł Sojuszu Marek Wikiński. Natomiast ministrowi finansów towarzyszyli profesor Dariusz Rosati i wiceminister finansów Maciej Grabowski.
Minister finansów powiedział dziennikarzom po rozmowie z Grzegorzm Napieralskim, że szef SLD wycofał się z podpisanego przez siebie porozumienia z BCC. Według Jacka Rostowskiego, szef Sojusz nie miał świadomości, pod jakim dokumentem składa swój podpis, w przeciwieństwie do członków Business Centre Club.
Zdaniem Rostowskiego, rozmowa była ciekawa, choć - jak przyznaje minister - czasami irytująca.
Grzegorz Napieralski powiedział na konferecji prasowej, że rozmowa z ministrem finansów nie zmieniła jego zdania na temat złej sytuacji polskiego budżetu. Szef SLD uważa, że stan finansów jest najgroszy od 1989 roku:

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)