W obronie pakistańskiej ekipy telewizyjnej od dwóch dni trwały manifestacje w kilku miastach Pakistanu. Władze Pakistanu zapewniły, iż podejmą wszelkie niezbędne środki, by zapewnić swym dziennikarzom bezpieczny powrót do kraju. W misji uwolnienia Pakistańczyków pośredniczyła ambasada amerykańska w Islamabadzie, ponieważ Pakistan nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Izraelem.
Wśród ludności Pakistanu od dłuższego czasu narastają nastroję antyizraelskie i antyamerykańskie. Są spowodowane wspieraniem przez władze w Islamabadzie polityki Waszyngtonu realizowanej w Afganistanie oraz atakami amerykańskich samolotów bezzałogowych na tereny przygraniczne w Pakistanie.