Operacja w rejonie Buner trwa od trzech tygodni. Według planów armii miała zakończyć się znacznie szybciej. Siły rządowe podjęły tam walkę z ugrupowaniem talibów liczącym 400-500 ekstremistów. Po kilku dniach starć okazało się jednak, że talibowie stawiają tak zacięty opór, iż wojsko nie jest w stanie odbić obszarów znajdujących się pod ich kontrolą.
Obecnie rzecznik armii poinformował, że opór talibów został przełamany i operacja zmierza ku końcowi. W dalszym ciągu jednak armia zaangażowana jest w walki w sąsiedniej Dolinie Swat. Przeprowadza tam operacje poszukiwania i likwidowania talibów, którzy przez kilka ostatnich miesięcy panowali niepodzielnie w tej części Pakistanu. Siłom rządowym nadal nie udało się schwytać lub zabić przywódcy ekstremistów ze Swatu Mułły Fazlullaha.