Koalicjantów dzieli także kwestia obsadzenia fotela prezydenckiego. Kandydatem Pakistańskiej Partii Ludowej jest wdowiec po byłej premier Benazir Bhutto. Na konferencji prasowej w Islamabadzie Sharif uchylił się od odpowiedzi na pytanie, czy jego ugrupowanie poprze Zardariego. Stwierdził jedynie, że Pakistańska Partia Ludowa może otrzymać stanowisko prezydenta, o ile ograniczona zostanie dotychczasowa, silna władza prezydencka.
Ostatnie targi polityczne w Pakistanie mają miejsce w okresie ofensywy armii rządowej przeciw ugrupowaniom talibów. W trakcie jej trwania w dolinie Swat, dwieście kilometrów od Islamabadu, zginęło blisko 40 ekstremistów. Część komentatorów sądzi, że zaostrzenie sytuacji wewnętrznej jest efektem próżni politycznej, która powstała po odejściu ze stanowiska prezydenta Perveza Musharrafa.