Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Partie chcą zmian w prokuraturze

0
Podziel się:

Partie za zmianami w prokuraturze. Różnice tkwią jednak w szczegółach. Najdalej idzie PiS, które chce, by minister sprawiedliwości znów pełnił funkcję prokuratora generalnego.
Tak było do 2010 roku, gdy rząd premiera Donalda Tuska rozdzielił te dwie funkcje. Od tego czasu prokuratura jest krytykowana. Wczoraj, gdy sąd odrzucił jej materiały dowodowe w sprawie zabójstwa Marka Papały i uniewinnił kluczowych oskarżonych w tej sprawie.
Dlatego Prawo i Sprawiedliwość chce, by funkcje ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego znów połączyć. Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak uważa, że prokurator generalny ponosiłby dzięki temu odpowiedzialność polityczną. Mógłby dyscyplinować podwładnych i wpływać na to, jak prowadzą śledztwo. Według niego, prokurator generalny jako minister sprawiedliwości powinien odpowiadać przed Sejmem. Jeżeli nie radziłby sobie z funkcją, mógłby zostać odwołany.
PSL uważa, że konieczna jest nowelizacja kodeksu karnego. Rzecznik tej partii Krzysztof Kosiński mówi, że przepisy należy zmienić tak, by zmniejszyć liczbę aktów oskarżenia niepotrzebnie składanych do sądu w jednej sprawie i kończących się wyrokami uniewinniającymi. Jego zdaniem, akty oskarżenia powinny być ostatecznością, a śledczy powinni je składać tylko wtedy, gdy mają niemal 100-procentową pewność, że popełniono przestępstwo, a oskarżony jest winny.
Prokurator generalny ma zbyt małą swobodę działania - uważa szef klubu Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk. Jego zdaniem, ta instytucja jest zbyt uzależniona od opinii Krajowej Rady Prokuratury. Prokuratorzy mają szefa, który nie ma nich wpływu - mówi Mularczyk. Jego zdaniem, nie można wymagać od Andrzeja Seremeta cudów, bo w oparciu o obecną ustawę nie może ich dokonać.
Zmiany w ustawie o prokuraturze zapowiedział już minister sprawiedliwości. Nowelizacja ma trafić do Sejmu we wrześniu, jej szczegółów jednak nie znamy. Wcześniej o reformę apelowali premier i prezydent. Wczoraj głos w tej sprawie zabrała sama Prokuratura Generalna. Jej rzecznik Maciej Kujawski mówił, że Andrzej Seremet powinien mieć możliwość cofnięcia aktu oskarżenia albo umorzenia określonych wątków. W ten sposób odpowiadał na krytykę za sprawę Marka Papały.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)