Dwie śmiertelne ofiary wypadku znajdowały się w chwili zatonięcia statku w kabinie i zostały uwięzione pod wodą. Nurkowie z paryskiej straży pożarnej wydobyli mężczyznę w wieku około 40 lat i 6-letniego chłopca po dwudziestu minutach. Trwały próby reanimacji ofiar, ale starania lekarzy okazały się bezskuteczne.
Na pokładzie tego samego statku znajdowało się jeszcze 10 osób, które wyskoczyły w chwili jego zatonięcia do wody i dopłynęły o własnych siłach do brzegu, oddalonego zaledwie o kilka metrów.
Świadkowie podają dwie różne wersje przyczyn tego wypadku. Niektórzy z nich twierdzą, że statek turystyczny uderzył w filar mostu, prawdopodobnie na skutek błędu sternika. Według innych, ta niewielka jednostka wywróciła się i zatonęła po tym, jak uderzył w nią dużo większy statek wycieczkowy.