Europoseł Jacek Saryusz-Wolski powiedział, że komisja ma też zaproponować reformę systemu nadzoru finansowego. "Polska musi pilnować tej sprawy, akurat nasz kryzys jest mini-kryzysem w porównaniu z tym, co dzieje się w innych krajach, ale przepływy finansowe, sposób funkcjonowania rynków finansowych, banków, to jest coś, co nas bardzo dotyczy. Dlatego musimy być obecni w tych rozstrzygnięciach, które zostaną podjęte na poziomie całej Unii" - dodał polski deputowany.
Komisja do spraw kryzysu finansowego i gospodarczego liczy 45 deputowanych, a na jej czele stanął niemiecki liberał. Została ona powołana na rok, na zakończenie prac ma przygotować raport z rekomendacjami dla unijnych krajów.