Posłowie surowo potępili finansowaną przez państwo kampanię przemocy skierowaną w opozycję polityczną. Uważają, że groźby i zastraszanie uniemożliwiły przeprowadzenie wolnej i uczciwej drugiej tury wyborów prezydenckich.
Parlament Europejski podkreślił, że wyborów w Zimbabwe z dnia 27 czerwca nie można uznać za prawomocne i wezwał do nieuznawania reżimu. Zdaniem posłów obecny kryzys należy rozwiązać w drodze negocjacji. Powinny one prowadzić do stworzenia tymczasowej administracji dysponującej mandatem do zakończenia przemocy, demobilizacji ugrupowań zbrojnych i uchylenia represyjnych przepisów.
Tymczasowa Administracja winna też ustabilizować gospodarkę i ponownie przeprowadzić wybory pod auspicjami ONZ. Parlament wezwał Radę do wzmocnienia sankcji nałożonych na członków reżimu Mugabe i inne osoby odpowiedzialne za przemoc i łamanie praw człowieka. Zalecił, aby państwa członkowskie nie przyznawały żadnych wiz na wjazd do Unii prezydentowi Mugabe, członkom jego gabinetu oraz przywódcom partii wspierającej reżim.