Ruszyło śledztwo Parlamentu Europejskiego w sprawie podsłuchiwania unijnych dyplomatów przez Amerykanów. Aferą szpiegowską zajmą się deputowani z komisji swobód obywatelskich. Wcześniej zielone światło dla dochodzenia dały władze Europarlamentu.
Już na pierwszym posiedzeniu komisji padła propozycja, by przesłuchać Edwarda Snowdena, który poinformował o działalności szpiegowskiej Amerykanów w Europie i który teraz się ukrywa. Przesłuchania rozpoczną się po wakacjach, a pod koniec października delegacja parlamentarna ma polecieć do Waszyngtonu. Szef komisji chce między innymi przesłuchać amerykańskiego ambasadora przy Unii, pracowników Agencji Bezpieczeństwa Narodowego i przedstawicieli państw członkowskich. Zaproszeni na przesłuchania mają być też eksperci zajmujący się ochroną danych osobowych i prywatności. Europosłowie chcą również zbadać praktyki stosowane przez unijne kraje, bo pojawiły się informacje, że część z nich współpracowała z Amerykanami. Wyniki z parlamentarnego śledztwa mają być ogłoszone przed końcem roku.
IAR
