Marek Poniatowski z centrum zarządzania kryzysowego poinformował Radio Wrocław, że nie było potrzeby zatrzymywania pacjentki w szpitalu, w domu jest pod nadzorem lekarskim. Dziewczynka czuje się dobrze.
W szpitalu w Sycowie na obserwacji został 4-letni brat zarażonej. Dzisiaj będą pobierane próbki do badania. Rodzice dziewczynki są zdrowi, przebywają w domu pod nadzorem epidemiologicznym. Służby ustalają teraz czy zachorowali inni pasażerowie lotu z Toronto.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.