Janusz Piechociński nie wierzy w możliwość strajku generalnego na kolei. Wczoraj kolejarskie związki zawodowe i zarząd PKP przerwały negocjacje, a kwestia spornych ulg przewozowych dla kolejarzy została odłożona do marca.
W radiowej Jedynce wicepremier mówił, że kolejarze zdają sobie sprawę, iż nie mogą sobie strzelić samobója. - _ Strajk to nie tylko straty wizerunkowe, ale realne, finansowe dla kolei _ - mówi Piechociński.
Wicepremier i minister gospodarki odniósł się też do działań Komisji Europejskiej w sprawie funduszy drogowych dla Polski. Piechociński zwraca uwagę, że wstrzymanie wypłat 3,5 mld złotych zbiega się z finałem negocjacji w sprawie unijnego budżetu.
Podkreśla przy tym, że Polska płaci dziś cenę za skutecznie działania antykorupcyjne.
Komisja Europejska wstrzymała wypłatę unijnych funduszy, gdy otrzymała informacje z Warszawy o wykrytej zmowie cenowej, w której brały udział firmy realizujące kontrakty na budowę dróg.
Dziś do Brukseli na rozmowy z przedstawicielami Komisji Europejskiej przylatują ministrowie: rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska i transportu - Sławomir Nowak.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Będzie strajk na kolei? Pracownicy są za Kolejowe związki zawodowe oczekują do 28 grudnia rozpoczęcia rozmów z udziałem mediatorów ws. utrzymania na dotychczasowych poziomach ulg przejazdowych dla emerytów kolejowych. | |
Dramat na kolei. Raport nie pozostawia złudzeń Powodami grudniowych problemów Kolei Śląskich były zbyt krótki czas na przygotowanie przejęcia całości przewozów w regionie, a także wiele błędów organizacyjnych. | |
Strajk generalny na kolei? Zdecydowano Kolejowi związkowcy nie ogłoszą dziś strajku generalnego - ustaliła Informacyjna Agencja Radiowa. |