Piłka nożna - Luis Suarez - Liverpool
Piłkarz FC Liverpool Luis Suarez został oficjalnie oskarżony przez komisję dyscyplinarną angielskiej federacji piłkarskiej (FA) o agresywne zachowanie - podczas niedzielnego meczu Premiership między zespołami "The Reds" i Chelsea Londyn urugwajski napastnik gospodarzy... ugryzł w ramię serbskiego obrońcę gości, Branislava Ivanovićia.
Komisja dyscyplinarna zwyczajowo po szczególnie niebezpiecznych faulach lub zachowaniach wykraczających poza przyjęte normy zawiesza "delikwenta" na trzy-cztery mecze, lecz tym razem władze Football Association odstąpiły od tej zasady - Urugwajczyk otrzymał ultimatum, w myśl którego ma do wtorku, do godz. 17 ustosunkować się do swojego zachowania, dopiero po tym komisja wyda orzeczenie.
Na konsekwencje idiotycznego wybryku nie czekało kierownictwo klubu z Anfield Road - piłkarz został dotkliwie ukarany finansowo, ale na razie nie podano do wiadomości publicznej kwoty, o jaką Urugwajczyk będzie uboższy - wiadomo jednak, że na jego wniosek cała kwota zostanie przekazana na rzecz stowarzyszenia rodzin ofiar tragedii, jaka wydarzyła się na stadionie Hillsborough w 1989 roku.
Agencje podkreślają, że "krwiożercze" zachowanie Suareza to nie pierwszy tego rodzaju wybryk Urugwajczyka - półtora roku temu, w meczu Ajaxu Amsterdam z PSV Eindhoven Suarez ugryzł w szyję gracza PSV, Ottmana Bakkala...
Brytyjski serwis sportowy SkySport drwi sobie z piłkarza "The Reds" publikując stwierdzenie, że jego zachowanie to efekt zawiązanej przyjaźni z... Mike'm Tysonem: eks-gwiazdor bokserskich ringów (i były skazaniec...) "polubił" Suareza na twitterowym profilu - swego czasu Mike Tyson w trakcie walki o mistrzostwo świata z Evanderem Holyfieldem odgryzł rywalowi pół ucha...
Naczelna Redakcja Sportowa PR / mw
