Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piłka nożna - Kibice nie wierzą w awans Juventusu po przegranej z Bayernem

0
Podziel się:

piłka nożna - Liga Mistrzów - ćwierćfinał - Bayern Monachium - Juventus Turyn

Tylko najwierniejsi kibice wierzą jeszcze w awans Juventusu do półfinału Ligi Mistrzów po porażce 0:2 w pierwszym ćwierćfinale z Bayernem Monachium.
"Juve w Monachium kaputt" - tak la Gazzetta dello sport podsumowała porażkę turyńskiego klubu. Miał to być mecz między dwoma silnymi zespołami, o którego rezultacie mogły zadecydować drobne błędy czy łut szczęścia. Tak widział spotkanie w Monachium Gigi Buffon. Tymczasem to właśnie bramkarz Juventusu i narodowej kardy przyczynił się wydatnie do klęski na stadionie Allianz Arena.
Oba gole gospodarze zawdzięczają elementarnym błędom Buffona.
Jeżeli trener Juve Antonio Conte chciał się dowiedzieć, czy jego drużyna
może zabłysnąć na europejskich boiskach tak samo, jak na krajowych,
przekonał się, że daleko jej jeszcze do tego. Tymczasem już za tydzień,
w meczu rewanżowym na własnym boisku, Juventus musi przejść samego
siebie, by grać dalej w Lidze Mistrzów.
Piłka nożna jest nieprzewidywalna, powiedział po meczu turyński szkoleniowiec. Nie wierzą mu piłkarze, prześcigający się w komplementach pod adresem zwycięzców.
Nie wierzą też kibice: w błyskawicznym sondażu gazety sportowej blisko 70 procent respondentów uważa, że Juventus już się po tym ciosie nie
podniesie. Że jest "kaputt" i tylko cud może uratować mistrzów Włoch przed wyeliminowaniem z dalszych rozgrywek.

Naczelna Redakcja Sportowa PR/ M. Lehnert / dm

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)