Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS - dodatki - drożyzna

0
Podziel się:

Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło dwa projekty ustaw, które mają pomóc najbiedniejszym Polakom zrekompensować wzrost podatków i cen. PiS chce wprowadzenia dwóch dodatków drożyźnianych dla emerytów i dla rodzin z dziećmi.

Pierwszy pomysł zakłada wprowadzenie rocznego dodatku kwotowego dla wszystkich emerytów, przy czym wyższe świadczenia otrzymywaliby najubożsi. Posłanka Małgorzata Sadurska przekonywała, że dodatek byłby wypłacany 1 marca i pozwoliłby zrekompensować wzrost kosztów życia wywołany przez podniesienie VAT-u. Przyznawano by trzy kwoty dodatku. Najwyższą - 700 złotych otrzymywaliby emeryci, których świadczenie miesięczne nie przekracza 800 złotych. Emeryci, którzy dostają emeryturę niższą od średniej, czyli do 1300 złotych, otrzymywaliby 500 złotych rocznie. Pozostałym emerytom przysługiwałby dodatek w wysokości 250 złotych.
Posłanka Halina Olendzka mówiła, że kolejny pomysł PiS-u - dodatek drożyźniany na każde dziecko - poprawi sytuację najuboższych rodzin i pomoże wydźwignąć Polskę z zapaści demograficznej. PiS chce, aby dodatek otrzymywała rodzina za każde dziecko, które nie ukończyło 18 lat. Dodatkowo kryterium dochodowe, według którego przyznawane są świadczenia dla dzieci zostałoby podniesione z 504 do 2008 złotych, czyli dwukrotnie, co pozwoliłoby objąć pomocą większą liczbę potrzebujących rodzin. PiS przekonuje, że waloryzacja kryterium jest konieczna, gdyż nie nie dokonywano jej od 2006 roku.
Prawo i Sprawiedliwość argumentuje, że wprowadzenie dodatków jest konieczne, gdyż działania rządu spowodowały, iż koszty utrzymania każdej rodziny wzrosną o 600 złotych. PiS wskazuje też, że ogromna większość polskich rodzin żyje poniżej minimum socjalnego, czyli poziomu, który pozwala jedynie na podtrzymanie życia, wychowanie dzieci i utrzymanie minimum więzi społecznych.
Dodatki drożyźniane ma sfinansować podatek od banków i instytucji finansowych, którego wprowadzenia od zeszłego roku domaga się PiS. Partia Jarosława Kaczyńskiego szacuje, że przyniesie on budżetowi 7 miliardów złotych przychodów.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)