Podczas piątkowej blokady Sejmu przez działaczy Solidarności Ewa Stankiewicz filmowała zajścia wewnątrz kompleksu parlamentarnego. W pewnym momencie poprosiła o wypowiedź posła Niesiołowskiego. Ten jednak odmówił komentarza. Po kolejnych próbach uzyskania wypowiedzi doszło do szarpaniny, w której Stefan Niesiołowski próbował wyrwać dziennikarce kamerę. Ewa Stankiewicz twierdzi, że została napadnięta przez Niesiołowskiego.
Informacyjna Agencja Radiowa