Taras Prochaśko powiedział, że został zaproszony do Polski na forum, gdzie mieli przyjechać także pisarze z innych krajów. Imienne zaproszenie z Instytutu Książki na IV Krakowskie Dni Literatury nie przekonało polskiego konsula. Zażądał on przyniesienia egzemplarzy kilku jego dzieł oraz pisma potwierdzającego ze Związku Pisarzy Ukrainy.
Taras Prochaśko podkreśla, że odmowna decyzja konsulatu nie była tragedią gdyż stracą na tym przede wszystkim jego czytelnicy w Polsce, gdzie wydano jego książki -między innymi- "Spalone Lato" i "Niezwykli".
Przedstawiciele polskiego konsulatu we Lwowie mają zbadać tę sprawę.