Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PL 2012 - sztab kryzysowy - plan awaryjny

0
Podziel się:

W rządowej spółce PL 2012 koordynującej przygotowania do Euro powstał sztab kryzysowy. Został powołany, aby przygotować scenariusze awaryjne w przypadku zerwania kontraktu z generalnym wykonawcą Stadionu Narodowego.

Szefowie rządowych spółek odpowiedzialni za przygotowania do Euro byli wczoraj "na dywaniku" u premiera. Nieoficjalnie wiadomo, że Donald Tusk był wściekły.
Niedawno okazało się bowiem, że z powodu źle zamontowanych schodów budowa opóźni się nawet o kilka miesięcy. Narodowe Centrum Sportu dało konsorcjum budowlanemu dwa tygodnie na przedstawienie planu naprawczego, który pozwoli oddać stadion w rozsądnym terminie.
Wiadomo jednak, że na razie prezesi rządowych spółek nie muszą bać się o posady. -"Za opóźnienia na stadionie odpowiada tylko i wyłącznie generalny wykonawca. Na tę chwilę nie myślimy o jakichkolwiek zmianach w kierownictwie spółek " - mówi rzecznik ministra sportu Jakub Kwiatkowski.
Prezesi rządowych spółek muszą jednak zakasać rękawy do pracy, aby było widać jej efekty. Stąd szybkie powołanie sztabu. -" Premier oczekuje tego, że będzie skuteczne rozwiązywanie tego typu problemów. Oczekuje tego, żeby stadion będzie bezpieczny i realizowany zgodnie z budżetem" - potwierdza prezes PL 2012 Marcin Herra.
Jak dowiedziała się IAR, premier zaakceptował już możliwość zerwania kontraktu z generalnym wykonawcą. Prezes NCS Rafał Kapler potwierdził Polskiemu Radiu, że szef rządu jest za tym, aby w przypadku niedopełnienia umowy przez konsorcjum budowlane, wyrzucić je z budowy. -"Jeżeli wykonawca narusza umowę to trzeba egzekwować swoje prawa. Jeżeli wykonawca nie wywiązuje się z ostatecznych wezwań, a konsekwencją jest rozwiązanie umowy, to rekomendowałem właśnie rozwiązanie umowy i obarczenie wykonawcy bardzo wysoką karą" - mówi prezes NCS.
Narodowe Centrum Sportu przygotowuje już kilka scenariuszy awaryjnych. Jednym z nich jest całkowite przejęcie prac przez spółkę, bądź zatrudnienie innego, generalnego wykonawcy. -"Takie scenariusze są i już nad nimi pracujemy. Jest taka możliwość, że będziemy pracować z podwykonawcami, z którymi pracuje teraz generalny wykonawca. Wszyscy oni są z nami w kontakcie i deklarują wykonanie budowy według harmonogramu według, którego pracowaliśmy przez ostatnie miesiące" - mówi Rafał Kapler.
Stadion Narodowy miał być ukończony do końca tego miesiąca. Dziś wiadomo już, że pod dużym znakiem zapytania stoi nawet planowany na wrzesień mecz Polska-Niemcy.
NCS zapewnia jednak, że stadion powstanie na tyle przed Euro, żeby można było go jeszcze przetestować.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)