Jak mówi marszałek Kopacz, z jej wiedzy wynika, że rozmowy w sprawie reformy emerytalnej są bardzo intensywne, a moment ostatecznej wersji ustawy jest bardzo blisko. Ewa Kopacz zapewniła, że jeśli dziś dojdzie do porozumienia, to opinia publiczna dowie się o tym bezzwłocznie.
Marszałek Sejmu dodała, że nie zamierza spotykać się ze związkowcami, którzy przenieśli swoje miasteczko sprzed kancelarii premiera pod gmach parlamentu. Wyraziła też nadzieję, że piątkowa debata o reformie emerytalnej będzie przebiegała w poważnej i merytorycznej atmosferze. Wiadomo, że na zaproszenie niektórych posłów w piątek na galerii sejmowej mają się pojawić działacze związkowi.
IAR