Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Podnoszenie ciężarów - Baszanowski nie żyje

0
Podziel się:

W wieku 75 lat zmarł w Warszawie Waldemar Baszanowski - dwukrotny mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów. Był najwybitniejszym polskim sztangistą, pięciokrotnym mistrzem świata i sześciokrotnym mistrzem Europy.

Waldemar Baszanowski był mistrzem olimpijskim w 1964 roku w Meksyku i cztery lata później w Tokio. Po zakończeniu kariery zawodniczej pracował jako trener zagranicą, a następnie wrócił do Polski aby pełnić funkcję szefa wyszkolenia Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów. W latach 1999 - 2008 był szefem Europejskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów.
Prezes PZPC Zygmunt Wasiela wspomina Waldemara Baszanowskiego jak znakomitego sportowca, ale przede wszystkim jako wspaniałego człowieka, trenera i wychowawcę. Podkreśla, że był bardzo szanowany w związku oraz wśród obecnych zawodników. Prezes związku dodał, że Waldemar Baszanowski był bardzo znany na światowej arenie podnoszenia ciężarów.
Waldemar Baszanowski od kilku lat chorował. Zygmunt Wasiela przyznał jednak, że wiadomość o jego śmierci była całkowicie niespodziewana. Podkreślił, że czyniono wiele starań, aby pomóc dwukrotnemu mistrzowi olimpijskiemu, który przed śmiercią przebywał w szpitalu.
Zygmunf Wasiela powiedział, że jeszcze wczoraj późnym wieczorem z Waldemarem Baszanowskim rozmawiał lekarz dyżurny, który mówił, że wszystko jest w porządku. Śmierć nastąpiła we śnie, między godziną 1.00 a 2.00 w nocy.
Waldemara Baszanowskiego znał obecny reprezentant kraju, trzykrotny mistrz świata Marcin Dołęga. Według niego odszedł najlepszy ciężarowiec na świecie, wzór do naśladowania. Marcin Dołęga podkreślił, że trudno będzie komukolwiek w Polsce powtórzyć to, czego dokonał Waldemar Baszanowski.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)