Opady śniegu i mróz zablokowały też drogi na Dolnym Śląsku. Nieprzejezdna jest autostrada A4 w Szczytnicy przed Krzywą. Na jezdni do Wrocławia ciężarówka zderzyła się z autem osobowym.
Wciąż nie można dojechać krajową 8-ką do Kłodzka od strony Wrocławia. Droga jest zablokowana w Dębowinie pod Bardem, bo oblodzona nawierzchnia uniemożliwia podjazd na wzniesienie.
Obfite opady śniegu i mróz sparaliżowały większość głównych tras w Kotlinie Kłodzkiej. Teraz ruch na 46-ce w rejonie Złotego Stoku między Laskami a Mąkolnem i na drodze nr 33 między Żelaznem a Mielnikiem odbywa się wahadłowo. Krajowa 8 od Kłodzka w stronę Kudowy jest zupełnie nieprzejezdna dla samochodów ciężarowych.
Trudne warunki także na drogach Lubelszczyzny. Gołoledź pojawiła się na trasie krajowej nr 19-ście Lublin - Kraśnik oraz na drodze nr 74 Annopol - Kraśnik - Janów Lubelski. Również na drogach lokalnych za Zamojszczyźnie pojawia się warstwa lodu. Gołoledź jest w okolicach Zamościa i Hrubieszowa.
Na północy regionu - w rejonie Białej Podlaskiej i Łukowa na drogach tworzą się zaspy. Na większości tras zalega błoto pośniegowe lub zajeżdżony śnieg.
Atak zimy dotarł
też
na Pomorze i Kujawy. Śnieg pada w całym regionie
. Na razie drogi są tam przejezdne, jednak na
trasach zalega śnieg i błoto pośniegowe, miejscami tworzą się koleiny.
Opady marznącego śniegu w niektórych częściach kraju spowodowały awarie linii energetycznych.
Bez ogrzewania zostało 4 tysięcy mieszkańców Myszkowa, Mstowa, Kłobucka i okolic.
W Świętokrzyskiem około 3. 600 gospodarstw w tym województwie pozostaje bez prądu. Najgorsza jest sytuacja w okolicach Jędrzejowa, Sędziszowa i Włoszczowy. Wyłączone są 122 stacje transformatorowe. Energetycy cały czas usuwają awarie.