Dyżurny synoptyk kraju z Instytutu Meteorologii Anna Nemec ostrzega, że front przyniesie gwałtowne zjawiska pogodowe, w wyniku których lokalnie spadnie do 50 mm deszczu. "To jest front falujący, na którym mogą utworzyć się płytkie ośrodki niżowe - podkreśliła. Ten front przemieszcza się powoli z zachodu na wschód kraju i na nim spodziewane są gwałtowne zjawiska pogodowe czyli burze połączone z intensywnymi opadami deszczu z gradem i silnymi porywami wiatru. Na Dolnym Śląsku mogą to być opady o charakterze ciągłym.
Anna Nemec zaznaczyła, że na południu, południowym-wschodzie i wschodzie kraju będzie nadal upalnie, temperatura powyżej 30 stopni. Na zachodzie kraju po przejściu frontu atmosferycznego będzie znacznie chłodniej. W Szczecinie, gdzie front będzie przechodził w godzinach rannych cały dzień już utrzyma się temperatura 22 stopni.
Wieczorem w całym kraju będzie znacznie chłodniej.
IAR