Dotyczy to zarówno osób prywatnych, jak i przedsiębiorstw. Jak mówi redaktor naczelna miesięcznika "Kancelaria" Maria Jasińska, wśród Polaków panuje bardzo niska świadomość tego, że można i należy korzystać z pomocy prawnej. Nie zdają oni sobie sprawy z tego, że często, gdyby korzystali z usług prawnika przed zawarciem umowy, uniknęliby pewnych kosztów i trudności. Poza tym brakuje też świadomości, czym zajmują się konkretne zawody prawnicze. Często człowiek nie czy ma się zwrócić do adwokata, do radcy prawnego, czy notariusza.
Mecenas Marek Rosiński uważa, że z jednej strony ciąży nad nami dziedzictwo czasów komunistycznych, kiedy to prawo zredukowano do drobnych prywatnych umów. Z drugiej strony przeważa podejście "Polak potrafi". Dlatego często mamy do czynienia nawet ze sporymi firmami, które popadają w kłopoty właśnie ze względu na brak świadomości prawnej.
