W liście skierowanym do redaktora naczelnego "El Pais" ambasador Grażyna Bernatowicz napisała, że artykuł wywołał u niej wielkie zdziwienie i oburzenie. Podkreśliła, że mimo ogromnego szacunku dla wolności wypowiedzi, uważa za całkowicie niedopuszczalne, aby dziennikarz wydawał tego typu sądy o kraju, którego historia jest mu najwyraźniej całkowicie nieznana.
Zdziwienie pani ambasador budzi konieczność przypominania redaktorowi dziennika, że to właśnie Polska udzieliła schronienia Żydom wypędzonym z Hiszpanii w 1492 roku. Grażyna Bernatowicz przypomniała, że Polska była jedynym krajem okupowanym przez nazistów, w którym za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Mimo to wielu Polaków narażało życie - wśród nich irena Snedler, której hispański dziennik kilka dni temu poświęcił cały artykuł.
Ambasador Grażyna Bernatowicz napisała, że mimo iż w prasie jest miejsce na bardzo różnorodne opinie, to "El Pais" jako dziennik z tradycją i aspirujący do miana opiniotwórczego i rzetelnego, powinien zwracać większą uwagę na wiarygodność swoich artykułów.