Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski powiedział IAR, że do przekazania pierwszej partii materiałów dojdzie podczas odbywających się w Białymstoku międzynarodowych ćwiczeń dla policji. Na te szkolenia litewscy funkcjonariusze przywieźli pierwszą płytę z materiałami z Kowna.
Mariusz Sokołowski nie chciał przesądzać, jakie materiały będą dostarczone i czy będzie konieczność poddania ich badaniu laboratoryjnemu. Według rzecznika, prawdopodobnie nie będzie to zapis z kamer monitoringu miejskiego, ale nagrania realizowane przez policję litewską.
Funkcjonariusz z Polski przebywa już w Kownie i jest do dyspozycji władz prowadzących śledztwo w sprawie zajść po meczu 25 marca.
Po meczu Polska - Litwa, który się odbył na stadionie w Kownie, polscy pseudokibice stoczyli regularną bitwę z miejscowymi siłami porządkowymi. Zdemolowano 250 foteli, zniszczone zostały betonowe fragmenty trybun, metalowe ogrodzenia, bramy i stoisko handlowe. Litewska Federacja Piłki Nożnej poinformowała, że potrzeba będzie 100 tysięcy litów, czyli około 120 tysięcy złotych na pokrycie strat wyrządzonych przez pseudokibiców z Polski.
IAR