Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Politycy o wyroku sądu apelacyjnego ws. spotu PiS

0
Podziel się:

Sąd Apelacyjny uznał, że spot wyborczy Prawa i Sprawiedliwości "Kolesie" nie może być emitowany tylko w części. W odpowiedzi na zażalenie PiS od decyzji Sądu Okręgowego, zakazującego emisji całości reklamówki wyborczej, Sąd Apelacyjny zdecydował o zakazie rozpowszechniania informacji dotyczących kontraktów rządowych dla senatora Tomasza Misiaka i żony ministra Aleksandra Grada. Jednocześnie dwa pozostałe zarzuty wobec PO będą mogą pozostać w emitowanym spocie - chodzi o stwierdzenie o zwalnianiu przez obecny rząd stoczniowców oraz o przyznaniu wielomilionowych nagród "swoim ludziom" przez Hannę Gronkiewicz - Waltz.  

Rzecznik klubu PiS Mariusz Błaszczak tłumaczy, że gdyby postępowanie nie było prowadzone w trybie wyborczym, to byłby czas na udowodnienie prawdziwości wszystkich stwierdzeń w nim zaprezentowanych. Zdaniem polityka zwłaszcza w przypadku orzeczenia wydanego przez sąd pierwszej instancji było widać, że tak krótki tryb postępowania jest dużą przeszkodą w dochodzeniu do prawdy.

Poseł Platformy Obywatelskiej Marek Wójcik podkreśla z kolei, że fakt pozostaje faktem i PiS musi przeprosić. Wyraził nadzieję, że Prawo i Sprawiedliwość nie będzie się uchylać od tego obowiązku. Jak dodał, ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego zakłada również tryb przymuszenia w postępowaniu egzekucyjnym do publikowania sprostowań, a także możliwość zajęcia części rachunku funduszu wyborczego.

PiS musi przeprosić Platformę Obywatelską na atenach ogólnopolskich telewizji i portali internetowych za wprowadzenie wyborców w błąd w kwestiach poruszonych w spocie uznanych wyrokiem za nieprawdziwe. Wyrok sądu jest ostateczny i nie można od niego się odwoływać.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)